dziecko-przed-komputerem

Dziecko przed komputerem i tabletem to dzisiaj codzienność. Zamiast negować taki stan rzeczy, opracuj rodzinny plan medialny i zaproponuj alternatywy. Podpowiemy Ci, jak oderwać dziecko od komputera i wprowadzić limity. Co więcej, przedstawimy książki dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym, które pokazują, że świat literatury może być ciekawszy od tego wirtualnego.

Dziecko przed komputerem – limity i alternatywy

Jak oderwać dziecko od komputera? W dzisiejszym szalonym świecie to nie lada wyzwanie. Nowe technologie były obecne w naszym życiu już dawno, ale w dobie pandemii zupełnie zdominowały rzeczywistość. Dzieci nie tylko oglądają na ekranach bajki czy grają w gry. Zdalne lekcje i dodatkowe zajęcia sprawiły, że czas spędzony przed monitorami zdecydowanie się wydłużył.

Jednak na wielu uczniów nie wpływa to dobrze. Przebodźcowanie, rozproszenie uwagi i trudności z koncentracją to jedna strona medalu. Samotny czas spędzony w sieci i ograniczony kontakt z rówieśnikami skutkuje też poważniejszymi problemami, takimi jak uzależnienie dzieci od technologii czy depresja.

Amerykański pedagog Jim Trelease, promotor głośnego czytania, twierdzi, że dziecko przed komputerem czy tabletem, to nic złego, jednak należy wprowadzać ograniczenia. „Gdy rodzice wprowadzają w życie zasady dotyczące korzystania z urządzeń elektronicznych lub telewizji, dzieci spędzają na używaniu ich znacznie mniej czasu”.

Natomiast Emilia Rykała-Tosik w artykule „Edukacja medialna – żarłoczne media w naszej codzienności” dodaje, by ustalić konkretne cele i limity: na przykład Twoja pociecha korzysta ze smartfona zawsze o stałej porze przez 45 minut lub używa go w konkretnym celu. Apeluje też, by zaangażować dzieci w aktywności, które „naturalnie podnoszą produkcję dopaminy w organizmie”, aby zminimalizować efekt uzależnienia od dopaminy wytwarzanej podczas korzystaniu z ekranów. Autorka proponuje: „uprawianie sportu, podróże, poznawanie nowych ludzi i rzeczy, rozwijanie swojego hobby”.

Wachlarz aktywności, które można zaproponować jako alternatywę do komputera, na szczęście jest szeroki. Skupmy się jednak na zajęciu, które jest atrakcyjne w każdych okolicznościach. Chodzi o czytanie interesujących książek. Zatem jak oderwać dziecko od komputera i zachęcić do lektury? O tym szerzej w kolejnych akapitach.

Przeczytaj również: Jak rozwijać zainteresowania dziecka? 10 przydatnych wskazówek

Co zrobić, by dziecko zamiast komputera wybierało książkę?

Czytanie to najlepszy sposób na nudę – przekonało się o tym już niejedno pokolenie. Zamiast więc narzekać na dziecko przed komputerem, sprawdź, jak zachęcić najmłodszych do częstszego sięgania po książki. Kluczowa w tym przypadku będzie tematyka opowieści. Dzieciom w wieku wczesnoszkolnym zaproponuj książki, które zatrzymają ich uwagę na dłużej, ale będą też dostosowane do ich percepcji. Takie warunki spełniają lektury z serii „Czytam sobie” wydawnictwa HarperCollins. Żeby ułatwić Ci zadanie z wyborem ciekawego tytułu dla dziecka, uporządkowaliśmy je według trzech kategorii.

1. Książki rozrywkowe dla początkujących i zaawansowanych czytelników

Jeśli lektura ma wygrać z nową technologią i sprawić, by dziecko przed komputerem nie spędzało wielu godzin, musi przede wszystkim gwarantować rozrywkę.

Najmłodsze dzieci z pewnością zabawi „Rajdowa krowa” z poziomu 1 serii „Czytam sobie”. Czy Bela, najbardziej odjazdowa krowa na farmie, wygra kolejny rajd? Starszakom, które od książek oczekują tyle samo emocji (albo i jeszcze więcej), polecamy „Bigos z Mamutka”. Dzieciom czytającym samodzielnie popołudnia pełne atrakcji zapewnią Olka i Olcia, czyli główne bohaterki książki pt. „Psotnice podwórkowe” z poziomu 3.

Tym, którzy lubią czytanie i zobaczą, że czasem warto oderwać się od komputera i przenieść do świata własnej wyobraźni, polecamy książki z serii „Czytam sobie z bakcylem”. To wciągające i rozbudowane historie dla dzieci, które płynnie czytają. Dzięki tym pozycjom rozwiniesz pasję czytania u swojej pociechy.  W książce „Tajemnica namokniętej gąbki” dziecko zmierzy się z powieścią detektywistyczną i wraz z bohaterami Bartem oraz Ziutkiem rozwikła intrygującą zagadkę.

2. Książki z ulubionymi bohaterami z serii „Czytam sobie”

Jak oderwać dziecko od komputera i zachęcić do czytania książek? Pokaż mu, że ulubieni bohaterowie występują nie tylko w bajkach i filmach! W serii „Czytam sobie” znajdziesz całą gamę historii z postaciami znanymi z telewizji, kina i internetu. Twoje dziecko chce sprawdzić, jak wyglądają przygotowania do balu w wiosce smerfów? Sięgnijcie po książkę „Wielki bal Smerfetki”. Nowe wieści od ukochanych kucyków Pony przyniesie lektura „Witajcie w Ponyville”. Z kolei fanom telewizyjnych relacji z boiska z pewnością przypadnie do gustu książka „Mecz o wszystko, czyli dzień z życia piłkarza”.

Sprawdź także: Jak zachęcić dziecko do aktywności fizycznej?

3. Książki o nowych technologiach, czyli wsparcie podczas ważnych rozmów

Cytowana wcześniej Emilia Rykała-Tosik w kontekście nowych technologii, apeluje: „Jeśli chcemy zabronić dzieciom korzystania z mediów, pamiętajmy, by dać coś w zamian! By stworzyć jakąś alternatywę, która będzie do nich przemawiać. Nie narzucajmy swojego myślenia siłą, lepiej odwołać się do metody pytań sokratejskich, aby dzieci same doszły do odpowiednich wniosków”.

Chcesz być dobrze przygotowany na takie dyskusje z dzieckiem? Miej w zanadrzu książki poruszające temat nowych technologii. Pozycja „Chrapka na apkę” z poziomu 1 pomoże Ci odpowiedzieć na pytanie: jak dziecko może bezpiecznie korzystać z telefonu? Bohaterka tej książki Maja trochę przesadziła z surfowaniem po internecie i poznała negatywne skutki wirtualnego świata. Do podobnych wniosków doszedł Mati z książki „Złota rybka”. Chłopiec dużo stracił przez wielogodzinne granie na tablecie. W końcu zrozumiał, że rzeczywistość obfituje w ciekawsze atrakcje.

Na koniec pamiętaj, że czasem problemem nie jest dziecko i komputer, ale sposób korzystania z nowych technologii przez rodziców. Najmłodsi uczą się przez naśladowanie. Jeśli sam nie możesz obejść się bez telefonu i sięgasz po niego w każdej chwili, również wprowadź limity. Promuj też korzystanie z mediów jako formę wspólnego spędzania czasu oraz sposobu na zdobywanie nowej wiedzy i umiejętności.

Źródła:

Edukacja medialna – żarłoczne media w naszej codzienności, Magazyn Kreda 4/22, s.15–17.
J. Trelease, „Dlaczego warto opracować rodzinny plan medialny”, [w:] Czytanie na głos, które rozwija dzieci i buduje relacje, Warszawa 2019, s. 184–185.